
W Polsce takie osoby określa się mianem „NN”, natomiast w krajach anglosaskich jako „John Doe” lub „Jane Doe”. Chodzi oczywiście o osobę o niezidentyfikowanej tożsamości, której nie da się ustalić przed jej pochówkiem. Choć do takich sytuacji dochodzi relatywnie rzadko, to jednak w ponad 30-letniej historii działalności naszej firmy pogrzebowej w Warszawie były przypadki, gdy odpowiadaliśmy za pochówek osoby NN. Jak przebiega taki pogrzeb? Kto zleca jego organizację? Jest to na tyle interesujące zagadnienie, że postanowiliśmy opracować krótki artykuł na ten temat. Zapraszamy do lektury.
Pochówek osoby „nieznanej” – jak to jest w ogóle możliwe?
Mogłoby się wydawać, że w dobie tak zaawansowanych technologii i rozwiniętej medycyny, przypadki osób nieposiadających oficjalnej tożsamości zdarzają się tylko w filmach. Nic bardziej mylnego.
Za NN najczęściej uznaje się osoby bezdomne, które np. zmarły w wyniku wychłodzenia, nie posiadając przy sobie żadnych dokumentów, żyjąc samotnie i nie pasując do opisu osób zgłoszonych jako zaginione.
Zdarza się, że za NN uznaje się ofiary wypadków czy przestępstw, których również nie da się zidentyfikować na podstawie dokumentów czy wyglądu. Choć nie zdajemy sobie z tego sprawy, to regularnie mijamy na ulicy ludzi, którzy nie utrzymują żadnych kontaktów ze swoją rodziną, nie mają nikogo bliskiego i w praktyce nikt nie wie o ich istnieniu.
Próba identyfikacji
Oczywiście nie jest tak, że zmarła osoba, która nie posiadała przy sobie żadnych dokumentów, jest automatycznie uznawana za NN. Konkretne służby są odpowiedzialne za to, aby przynajmniej podjąć próbę identyfikacji takiego człowieka.
Kluczową rolę odgrywają tutaj patolodzy i specjaliści z zakresu medycyny sądowej, którzy przeprowadzają szereg badań mogących pomóc w identyfikacji zmarłego. Tymi badaniami są przede wszystkim:
- Badania antropologiczne – określenie wieku, płci, wzrostu i innych cech szczególnych.
- Daktyloskopia – sprawdzenie odcisków palców i ich porównanie z bazami policyjnymi.
- Analiza uzębienia – badania stomatologiczne mogą pomóc w identyfikacji, jeśli dana osoba korzystała z usług dentystycznych.
- Porównanie DNA – jeśli istnieje podejrzenie, kim może być zmarły, można pobrać próbki DNA i porównać je z bazami danych osób zaginionych lub krewnych.
Specjalistyczne badania to niejedyna metoda próby identyfikacji zwłok. Własne działania podejmuje także policja, która m.in. przeszukuje bazy osób zaginionych, analizuje zapis z kamer monitoringu czy drobiazgowo sprawdza rzeczy osobiste znalezione przy ciele (biżuteria, ubrania) orasz szuka znaków szczególnych (tatuaże, blizny itd.).
Jeśli mimo tych działań nie udaje się ustalić tożsamości zmarłej osoby, zostaje ona oficjalnie zakwalifikowana jako NN, co rozpoczyna właściwe procedury związane z pochówkiem.
Kto organizuje pogrzeb osób NN?
Odpowiedzialność za organizację pogrzebu osoby o nieustalonej tożsamości spoczywa na instytucjach publicznych, czyli:
- urzędach miast i gmin,
- ośrodkach pomocy społecznej (MOPS/GOPS),
- domach pomocy społecznej (jeśli zmarły tam przebywał).
Koszty pogrzebu są pokrywane z funduszy publicznych, czyli z naszych podatków, stąd też uroczystość zawsze ma bardzo skromny charakter. Ciało spoczywa na cmentarzu komunalnym w specjalnie wyznaczonym miejscu (sektorze wydzielonym dla osób bez tożsamości). Zamiast tradycyjnego nagrobka oznacza się grób prostą tabliczką z numerem ewidencyjnym, który pozwala na późniejsze odnalezienie szczątków w razie potrzeby przeprowadzenia ponownej identyfikacji (np. pojawi się nowy trop w śledztwie).
Porada eksperta Kalla:
Jeśli po czasie uda się zidentyfikować zmarłą osobę, na przykład odnajdzie się rodzina, która potwierdzi jej tożsamość, to może zapaść decyzja o ekshumacji i ponownym pochówku w innym miejscu. Rodzina może również zdecydować o pozostawieniu zmarłego na obecnym miejscu, zmieniając jedynie oznaczenie grobu.
Pogrzeb osoby NN nie jest zatem niczym niezwykłym, natomiast z uwagi na fakt, iż finansuje go skarb państwa (pośrednio lub bezpośrednio), zawsze ma skromny charakter i odbywa się w specjalnie do tego przeznaczonym miejscu na cmentarzu.
Zachęcamy do lektury innych artykułów poradnikowych opracowanych przez ekspertów Kalla, zakładu pogrzebowego w Warszawie Wola i Warszawie Mokotów. Podpowiadamy w nich m.in., jak wybrać urnę pogrzebową, o czym warto poinformować rodzinę przed spodziewaną śmiercią, a także jak wykupić miejsce na cmentarzu i ile to właściwie kosztuje.